Declaration - zapach męskiego potu od Cartier

Zaskoczenie 
Kampania, marka, wszystko co się z nią kojarzy i naprzeciw ten zapach
Nos, który go tworzył to postać wybitna
Sam skład nienaganny
Ale to jak pachnie - to po prostu fetysz o górnym locie wyrafinowania

Dla mnie to facet
Siłownia
Wolne ciężary, drążek, klatka do crossfitu
Mogą być nawet opony od traktoru, po których się biega
Nie mogą być to natomiast żadne bieżnie, "fashion" maszyny i sprzęty
Ma być i musi być: surowo,  mocno, intensywnie i bez półśrodków
W tej krainie nieskrępowanego testosteronu - On
Wysoki, zbudowany, ale bez przerysowań i nadbudowy
Mocne dłonie, wyżyłowane przedramiona, zarysowane bicepsy, tricepsy i wszystkie inne "epsy" na widok których traci się zdolność logicznego i swobodnego wypowiadania się
Stabilne nogi
Szare luźne szorty, biały t -shirt z obciętymi na surowo rękawami
Na nim, przez środek pleców smuga mokrego, świeżego potu
Niczym blizna świeżego wysiłku
Napięte ciało, skupione na ruchu
Całkowicie w nim zatopione, nie poddające się zmęczeniu i chęci odpuszczenia
Miarowy oddech i kolejne powtórzenie
Pot, który znaczy nie tylko t-shirt
Spowija całe ciało, podkreślając wszystkie te żyły, mięśnie i ścięgna

To właśnie on jest kluczem tego zapachu - świeży, mocny pot i atawistyczne pożądanie
Obrzydliwe?! Nigdy
Surowe, zmysłowe, seksowne, intensywne
Budzące najodważniejsze, cielesne potrzeby, seksualne pragnienie
Jednocześnie bardzo wyrafinowane, nieoczywiste
świadome i pewne oczekiwań, ale też pewne rozkoszy, jaką może ofiarować

Wyostrza zmysły, drażni skórę i perwersyjnie prowokuje

Nie chce się się temu oprzeć, wszelki opór jest tylko niepotrzebną kokieterią
Jedyną słuszną odpowiedzią jest aktywne poddanie się 
Nie bierne i pełne omdlenia, tylko mocne tak samo prowokujące i i instynktowne

Gorzka pomarańcza,bergamotka, daleka mandarynka i neroli, przez nie pewnie przebija się kardamon, cynamon, pieprz i jałowiec i ledwie słyszalnie irys, o mocy ich wszystkich stanowi skóra, cedr, dębowy mech i bardzo, ale to bardzo oleisty bursztyn

Całość najlepiej pracuje nie na siłowni, ale noszona z nieskazitelnie białymi koszulami, bezgranicznie czarnymi golfami, lub wysokim granatem
Jest wtedy jak bliski i bardzo mocny cień - próg świata zmysłów,do którego przejścia konieczna jest pełna świadomość znaczenia prawdziwego pożądania i własna,potwierdzona sobą definicja rozkoszy totalnej