Dole Vita - słodkie życie lat 90tych
rok, po tym jak TVP przestało nadawać Dynastię, serial który w wielu z nas zbudował wczesne i może pierwsze pojęcie światowej, kosmopolitycznej elegancji
Wysokie schody, z kutymi, bądź drewnianymi balustradami, ogromne wejściowe hole, wielkie wazony, a w nich jeszcze większe bukiety
Wielkością bukietom dorównywały poduchy marynarek, bufiaste rękawy i biżuteria - skrząca blaskiem, błyskiem i wszelkimi odcieniami światła
Oczywiście jeszcze tapiry - uniesione,poskręcane włosy - to było także absolutnie to
Mocne makijaże oka i ust
Mocne było wszystko - przesadne, paradne, zdobne i nie znające ograniczeń
Wtedy ze wszystkiego czerpano garściami, pełnymi garściami
Kolory - nasycone, intensywne
Tkaniny - błyszczące i połyskliwe
Zdobienia - nadmiarowe
Biżuty - wielkie i jeszcze większe
Śmiech głośny, tańce do rana, dancingi pękające w szwach, zabawa, totalna zabawa
Romanse do świtu
Zmęczenie nigdy
Przerysowanie, ale nigdy karykatura
Gustowne przerysowanie, nie znające poczucia estetycznej wstrzemięźliwości, ograniczeń i takiego pozowania się na alternatywę
Wszyscy chcieli być kometami, supernowymi, pełnymi blasku, jasności, barwy i energii asteroidami, które błyszczą
Taka jest Dolce Vita - nie tyle wspomnienie (bo zapach nie jest sentymentalny), co bardziej definicja ówczesnego luksusu, ale przede wszystkim radości - radości z bycia, uwodzenia, tańczenia, bycia sobą i bycia tu i teraz, bez udawania, pretensji do świata i siebie
Zapach bardzo do noszenia, bo zaskoczy wszystkich
Do jeansów, t-shirtów i bluz, do koszul chyba mniej
Jego totalne zamiłowanie do luksusu fajnie zderzyć z czymś bardzo oldschoolowo miejskim, Do sylwetki można dodać trochę biżuterii, tak, aby podkręcić - koniecznie w dowolnym odcieniu złota
Tak noszona Dolce Vita - doda energii, odwagi, też dystansu i czegoś takiego niewypowiedzianego, co sprawia, że jest się tu i teraz, z uśmiechem i zgodą na to by było jak jest
Bardzo dużo owoców: brzoskwinia, grejpfrut, morela, jeszcze więcej kwiatów - bo lilia, róża, brazylijskie drzewo różane i trochę klasyki: cedr i sandał
Jest na bogato i jest luksusowo, ale jak ktoś to kupuje, a pojęcie obciachu definiuje jako nieszczerość, a nie coś co nie jest w ścisłym trendzie, to będzie to jedno z najlepszych na bogato w odcieniu złota jakie poczuł
Komentarze
Prześlij komentarz