Tom Ford, Ombre Leather - zapach siły uległości
Pożądanie to chęć zdobywania i bycia zdobywanym, czy zdobywaną
Pożądanie to naprzemienna tych dwóch sił
Namiętność jest ich spełnieniem, realizacją, cielesnością
Uległość to nie zależność, uzależnienie, czy submisyjność
To nie spełnianie czyichś fantazji, tylko śnienie swoich
Uległość nigdy nie występuje sama, jest zawsze stroną chęci zdobycia
Stroną pozbawioną kategorii jasności, lepszości, czy innej oceny
Uległość bywa pragnieniem przynależenia do kogoś
Nie podlegania, bo uległość ma swoją autonomię, tylko przynależenia
Przynależenia po to by przyjąć wszystko to, co ktoś chce nam dać
Uległość to nie upokorzenie, czy upokarzanie, tylko stan świadomej zgody na to oddać swe zmysły komuś innemu
Nie jest możliwa wtedy kiedy pozbawiona jest własnej siły
Nie jest możliwa wtedy gdy wyklucza szacunek i miłość do siebie
Nie jest możliwa wtedy, gdy strach przed własnymi zmysłami i własną zmysłowością jest stanem nadrzędnym
Uległość jest jak skórzane rękawiczki założone jesienią do białej koszuli, czy garnituru
Jest jak skórzane, surowe oficerki ubrane do kaszmirowego swetra, który pełni rolę sukienki
Jest jak wrzucony na nagie ciało trencz, albo wojskowa kurtka typu parka zarzucona na jedwabną halkę, albo ubrana do zamszowych sandałków na obcasie
Jest zderzeniem hardości i delikatności
Jest wyrafinowaniem
Jest flirtem, uśmiechem rzuconym nieznajomemu mężczyźnie, czy kobiecie
Jest nieśmiałym spojrzeniem, które nie boi się innego spojrzenia
Jest ruchem warg, wtedy kiedy widzicie się po raz pierwszy i może ostatni, ale najważniejsze jest to spotkanie
Jest zapachem Waszych ciał, który bezwstydnie wykradnie Wam pokój, w którym się spotkacie
Jest jak rozrzucona na podłodze bielizna, jak przyprószone światło
Jest waszym pierwszym pocałunkiem, ostatnim dotykiem i całą naprzemiennością bliskości jaką się dzielicie
Jest posmakiem warg, z którym zostaniecie
Jest potaraganymi włosami, niedpopiętą koszulą, niedbale narzuconym płaszczem
Jest świtem, któremu hardo spojrzycie w oczy - razem i każde z osobna
Jest Waszym niedokończonym snem, bo tych dokończonych nie warto pamiętać
Ombre Leather od Toma Forda
Zapach na granicy, granicy przyzwoitości pożądania i zmysłowości, na granicy tego co można, a co jest wykroczeniem poza siebie
Wyrafinowany, nie dosłowny, niedopowiedziany
Jest początkiem bez końca i końcem bez kresu
Jest jak romans z Casablanci, jest jak zmysłowość z Podwójnego Kochanka
Zaczyna go kardamon - szorstki i niespokojny, jego marzeniem, intensywnie obecnym marzeniem jest skóra i jaśmin, niebem na którym to marzenie śni są: mech, ciemny bursztyn i bardzo gęsta paczula
Ombre Leather - kiedy pożądaniem jest zdobywaniem, na końcu którego leży pragnienie bycia zdobytym, czy zdobytą
Zapach powstał w 2018 roku, jego autorką jest Sonia Constant
Komentarze
Prześlij komentarz