Baccarat Rouge 540 od Maison Francis Kurkdjian: enigma niezdobycia
Bądź mym pragnieniem, nienasyceniem, spełnieniem i snem
Marzeniem bądź, światem całym
Językiem mym i milczeniem
Nocą gwieździstą
Dniem jasnym
Wspomnieniem ust
Dotykiem dłoni
Objęciem ramion
Spojrzeniem czułym
Niebem bez końca
Pierścieniem gwiazd
Slow niewypowiedzeniem
Bezczasem znaczeń
Bezkresem świata bądź
Jego końcem i początkiem
Bez-miarą miar
Potokiem srebrzystym
Rosą wiosennego ranka
Sobą bądź i dla mnie chciej być
Ten jeden raz
I tak zostań na zawsze
Nawet kiedy odejdziesz, a ja zostanę
Kiedy pójdziesz do niego, do niej
Kiedy odejdziesz tam
A ja będę tu
Wtedy też bądź, wtedy bądź bardziej
Tylko nie obiecuj nic
Nie mów, że kochasz i kochać na wieki będziesz
Nie mów, że miłujesz, a ja twym umiłowaniem
Jestem
Nie deklaruj nic - obecności, nieobecności, czegokolwiek
Nie marnotraw slow
Tylko bądź
Nawet wtedy kiedy Cię nie ma
Wtedy jeszcze bardziej bądź
W miłości, nie miłości, w szczęściu i bólu
Podaj mi są swą dłoń
Dotknij mojej twarzy, moich ust
Popatrz mi w oczy i zrób jak chcesz
Ale bądź
Tą choćby małą częścią siebie bądź
Dotykiem, spojrzeniem, skrawkiem czułości
Nawet wtedy kiedy Cię nie ma
Wtedy jeszcze bardziej bą∂ź
Baccarat Rouge 540 od Maison Francis Kurkdjian
Otwiera się jaśminem i intensywnym, niemal drażniącym szafranem, otula gęstą, oleistą ambrą i drzewem bursztynowym, uwodzi żywicą jodłową i cedrem
Enigmatyczny, bezkompromisowy, autorytarny i nie zdobyty
Zapach powstał w 2015 roku, jego twórcą jest Francis Kurkdjian
Komentarze
Prześlij komentarz